PLANETE+ DOC FF Retrospektywa Haruna Farockiego: Robotnicy opuszczaj? fabryk? + Martwa natura Niemcy 1995 / Niemcy 1997 Reż. Harun Farocki 36' / 56'Robotnicy opuszczaj? fabryk?
Pierwsza kamera w historii filmu skierowa?a swój obiektyw na fabryk?, ale po stu latach mo?na powiedzie?, ?e fabryka w?a?ciwie nie przyci?gn??a filmu, a raczej go odepchn??a. Film o pracy, o robotnikach, nie sta? si? wiod?cym gatunkiem. Plac przed fabryk? pozosta? drugoplanowym miejscem akcji. Brama prowadz?ca do zak?adu formuje t?um robotnic i robotników, zgromadzonych tam w tym samym czasie ze wzgl?du na regulamin pracy. Kompresja wytwarza obraz wspólnoty robotniczej. Wyra?nie wida?, ?e ludzi przechodz?cych przez bram? fabryki ??czy jaka? podstawowa wspólna cecha. Ten obraz przybli?a owo poj?cie i dlatego sta? si? on figur? retoryczn?. Mo?na j? znale?? w dokumentach, filmach industrialnych i propagandowych, cz?sto z podk?adem muzycznym i/lub tekstowym. Z obrazem tym skojarzono znaczenie s?ów takich jak „wyzyskiwani”, „proletariat przemys?owy”, „robotnicy fizyczni”, czy „masy spo?eczne”. Pó?niej, kiedy ju? nauczyli?my si? w jaki sposób obrazy filmowe wykorzystuj? idee i same przez nie s? niewykorzystywane, zobaczyli?my, ?e zdecydowanie widoczne w ruchu robotnic i robotników jest reprezentatywne, ?e widzialny ruch ludzi zast?puje tutaj nieobecny i niewidzialny ruch towarów, pieni?dzy i idei, które kr??? w przemy?le. Ju? w pierwszej sekwencji uj?? znajduje swoje podstawy zasadnicza stylistyka filmu. Znaki nie s? kreowane dla ?wiata, lecz zosta?y zaczerpni?te z rzeczywisto?ci. Jak gdyby ?wiat sam z siebie mia? co? do przekazania.
Martwa natura
Podobnie jak malarstwo XVII-wieczne przedstawia?o przedmioty codziennego u?ytku: jad?o, napoje, zastaw? sto?ow? w postaci martwej natury, tak dzi? przemys? reklamowy produkuje fotografie towarów przy ogromnym nak?adzie si? i ?rodków i na wysokim stopniu specjalizacji. Harun Farocki odwiedzi? fotografów w atelier we Francji, USA i Niemczech i ca?ymi dniami okiem swojej kamery obserwowa? ich przy pracy. Powsta?y trzy dokumentalne sekwencje na temat aran?acji pó?miska serów, szklanek nape?nionych piwem i kosztownego zegarka na r?k?. Autor przeciwstawia im eseistyczny tekst o klasycznym malarstwie holendersko-flamandzkim, przedstawiaj?cym martw? natur? i o rozmaitych przyk?adach z europejskich muzeów. „Ch?tnie przygl?da?em si? fotografom martwej natury i ich zespo?om przy pracy, bo pracuj? konstruktywnie. Konstruuj? obraz, pokazuj?cy jak buduje si? rusztowanie lub d?wig. Jednak my wiemy, jak wygl?da d?wig, natomiast fotografowie musz? osi?gn?? i uprzedmiotowi? swój cel w trakcie wielu podej?? i etapów. W martwej naturze wywody, okre?lone tezy i ideowo-teoretyczne implikacje zostaj? sprowadzone do aktu odzwierciedlania przedmiotów. Co oznacza uchwycenie jakiego? ?wiata rzeczy, ukierunkowanie na przedmioty, itp.?” - Harun Farocki. Te bloki scen dokumentalnych pozostawiaj? nas bez komentarza, a ca?a nadzieja jest w tym, ?e idee historii sztuki uda si?
poprzednia strona.
|